Czy styl wychowania ma wpływ na rozwój emocjonalny dziecka?
Rodzina jest środowiskiem, w którym rozwijają się pierwsze wyobrażenia na temat siebie. Widzimy w jaki sposób osoby z otoczenia reagują na nasze zachowania, prośby, porażki i sukcesy. Opiekunowie są pierwszymi modelami godnymi naśladowania. Patrząc na nich, uczymy się co jest dobre, a co złe.
Obserwując rodziców i inne bliskie osoby z otoczenia dziecko uczy się, że jego potrzeby są ważne. Dziecko widzi, że niektóre zachowania przynoszą innym radość i zasługują na pochwałę, a inne wręcz przeciwnie. Uczestnicząc w życiu rodzinnym, dostrzega schematy, rytuały, zasady. Znając reguły wie, czego może się spodziewać i dzięki czemu czuje się bezpiecznie. W tym samym czasie inne dziecko uczy się, że zaspokajanie jego potrzeb nie jest priorytetem. Mimo tego, że za to samo zachowanie jest raz karane, a raz nagradzane, uparcie próbuje dostrzec regułę, której potrzebuje, by poczuć się bezpiecznie. Zarówno pierwsze, jak i drugie dziecko może otrzymywać dużo uwagi, czułości i miłości, jednak jedno z nich ma dużo większe szanse by stać się pewnym siebie, asertywnym, stabilnym emocjonalnie dorosłym.
Liczne badania pokazują, że rodzice ofiarowujący swoim dzieciom ciepło, przejrzystą komunikację, wsparcie, logiczne uzasadnianie swoich postaw, kontrolę na odpowiednim poziomie i zaangażowanie, przyczyniają się do powstawania u dzieci postaw uczciwości, altruizmu, zaufania, chęci współdziałania. Dzieci wychowane w takich warunkach lepiej radzą sobie w szkole, są bardziej zmotywowane do nauki, mają więcej przyjaciół, wyższe poczucie własnej wartości i są bardziej otwarte w relacjach. Rodzic powinien dobierać środki odpowiednie do wieku dziecka i jego potrzeb emocjonalnych Wychowanie w klimacie konfliktów, braku racjonalnego nadzoru, odrzucenia, wrogości i ciągłego przymuszania skutkuje za to zaburzeniami rozwojowymi, skłonnością do agresji i łamania prawa, szkolnymi niepowodzeniami, stosowaniem środków odurzających i może prowadzić do rozwoju chorób psychicznych. Relacje z rodzicami są głównymi czynnikami stabilizującymi bądź zaburzającymi rozwój psychiki dziecka. (Plopa, 2011)
Styl wychowawczy zależy od wielu czynników. Jednym z nich są doświadczenia rodziców. Jeżeli obydwoje mieli podobne doświadczenia, bardziej prawdopodobne, że dojdą do konsensusu i będą wychowywać tymi samymi metodami, choć wcale tak być nie musi. W niektórych domach o sposobie wychowania dzieci, decyduje tylko jeden rodzic. Jeżeli opiekunowie mają inne poglądy na temat wychowania oraz żadne z nich nie cieszy się w oczach drugiego na tyle dużym autorytetem, by zaufać mu w tej kwestii pomimo odmiennych poglądów, może powstać sytuacja, w której rodzice stawiają dzieciom różne wymagania, stosują inne kary i nagrody oraz inaczej oceniają te same zachowania. Takie postępowanie jest charakterystyczne dla stylu wychowania niejednolitego. Przyczynia się do zaburzenia równowagi emocjonalnej dziecka, jego nadpobudliwości lub zahamowania psychoruchowego. Dziecko częściej niż jego rówieśnicy kłamie, stosuje pochlebstwa lub uczy się czerpać pozorne korzyści z różnicy zdań opiekunów.
Innym niekorzystnym stylem wychowania jest styl niekonsekwentny, który charakteryzuje się tym, że rodzice zachowują się wobec dziecka inaczej w podobnych sytuacjach, np. wybiórczo każą dziecko za złamanie jakiejś reguły lub w pewnych warunkach czasami okazują mu wsparcie i czułość, a czasami obojętność czy nawet wrogość. Dziecko wychowywane w takim stylu czuje, że jest krzywdzone i traktowane niesprawiedliwie, a także może mieć trudności z przyswojeniem norm społecznych i moralnych.
Innym stylem wychowawczym jest styl autorytarny. Od dzieci wymaga się bezwzględnego posłuszeństwa. Rodzice lub jeden z nich sprawuje władzę bez porozumienia z pozostałymi członkami rodziny. Dziecko zna swoje prawa i obowiązki. Kary i nagrody otrzymuje w sposób konsekwentny. Stosowanie stylu autokratycznego nie musi wiązać się ze stawianiem dziecku zbyt wysokich wymagań. Mogą być one odpowiednie dla wieku i możliwości. Niemniej jednak styl ten wiąże się z wysokim poziomem kontroli i ciągłym kierowaniem. Jeżeli nawet nie stosuje się surowych kar a jedynie reprymendy, wymaganie bezwzględnego posłuszeństwa przynosi negatywne skutki. Dzieci przyzwyczajone do ciągłej kontroli i jednocześnie dążące rodziców uczuciem, przejmują ich wzorce postępowania i przenoszą je na relacje z innymi ludźmi. Zachowują się despotycznie wobec słabszych, na których mogą wywierać presje. Jeżeli rodzice dodatkowo stosują wobec dzieci surowe kary, mogą stać się one okrutne względem ludzi nad którymi mają możliwość sprawowania kontroli. Przyzwyczajone do ciągłego posłuszeństwa, mogą stać się również nadmiernie uległe i niezdolne do samodzielnego podejmowania decyzji.
Za najbardziej korzystny uważa się styl demokratyczny. Rodzice wraz z dziećmi omawiają problemy. Dziecko ma tu realny wpływ na podejmowane decyzje i funkcjonowanie rodziny. Uczy się również respektowania zdania innych osób. Sprzyja to powstawaniu postaw prospołecznych i rozwijaniu kreatywności. Rodzice ograniczają kary na rzecz perswazji i argumentacji. Więź emocjonalna pomiędzy rodzicami i dziećmi jest silna, a w ich relacjach przeważają uczucia pozytywne.
Ostatnim stylem wychowania w tej klasyfikacji jest styl liberalny. Zakłada on pozostawienie dziecku nieskrępowanej swobody. Rodzice zaspokajają materialne potrzeby dziecka, podchodzą do niego z czułością i stwarzają dziecku warunki do rozwoju oraz nauki, a dziecko samo podejmuje decyzje i uczy się na błędach. Rodzice wyrażają zainteresowanie jedynie wtedy gdy dziecko zasygnalizuje, że tego chce. W tym systemie dziecko późno poznaje normy i zasady moralne. Proces socjalizacji również jest opóźniony. Dzieci wychowane w tym stylu często są egocentryczne i trudno im współżyć z rówieśnikami.
Oczywiście żaden z wymienionych stylów wychowawczych nie występuje często w czystej postaci. Często mieszają się ze sobą lub następują po sobie w czasie. Styl wychowania nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na poziom funkcjonowania rodziny.
Podsumowując:
- Dziecko czuje się bezpiecznie, kiedy zasady obowiązujące w rodzinie są spójne i przejrzyste. Należy więc reagować podobnie na podobne sytuacje. Jeśli zabraniamy skakania po kanapie, nie możemy wybiórczo nie zwracać uwagi na takie zachowanie.
- Dziecko nie powinno wybierać do zasad wprowadzonych przez którego opiekuna ma się aktualnie stosować. Opiekunowie powinni być spójni w kwestiach dotyczących tego, jakie zachowania są dopuszczalne, a jakie niedopuszczalne.
- Dziecko powinno wiedzieć, że jego potrzeby są ważne, a czułość i bliskość nie są rzeczami, na które musi sobie zasłużyć.
- Dziecko powinno czuć, że ma wpływ na decyzje podejmowane w rodzinie. Wraz z wiekiem, w coraz większym stopniu, powinno samo o sobie decydować.
Znajdź nas na Facebooku i Instagramie!